Piórnik i czapka 91,92/2019
Sama siebie podziwiam, ile rzeczy już zrobiłam w tym roku. Sporo zaczętych, ale znacznie więcej skończonych i to mój największy sukces.
Dzisiaj nie wiem już, który piórnik. Tym razem z włóczki Jeans. Ta włóczka jest trochę grubsza, więc wychodzi osiem, a nie dziesięć kolorów.
Przyjemniej jednak robi się z włóczki Cotton Baby. Piórniczki są delikatniejsze.
Dzisiaj nie wiem już, który piórnik. Tym razem z włóczki Jeans. Ta włóczka jest trochę grubsza, więc wychodzi osiem, a nie dziesięć kolorów.
Przyjemniej jednak robi się z włóczki Cotton Baby. Piórniczki są delikatniejsze.
Czapka zaś powstała z włóczki, która sobie leżała. Taki mały moteczek ombre. Dodałam czarną Lisę i już. Najprostsza, jaka może być. Druty na krótkiej żyłce, same prawe oczka. I czapka gotowa.
Komentarze
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za komentarz.