Zajączki na szydełku
Te zajączki gościły już u mnie kilka razy. Lubię je. Są dosyć duże, ale szczupłe, więc doskonale nadają się do dziecięcej rączki.
Wzór znajdziecie tutaj https://amigurum.com/2018/07/crochet-bunny-amigurumi.html
Ja zrobiłam trochę po swojemu. Rączek nie przyszywałam tylko wrobiłam w ostatnim rzędzie ciała. Głowy też nie przyszyłam. Po zrobieniu ostatniego rzędu ciała zaczęłam robić głowę omijając jeden rząd (12 półsłupków).
Ale w całym tym eksperymencie chodziło o to, czy z jednego motka Alize Cotton Gold uda mi się zrobić trzy zajączki. Udało się!
Przy zielonym bardzo mi zależało, aby nie było brązowego koloru, więc musiałam trochę wziąc z kończ motka, trochę z początku, ale się udało.
Użyłam szydełka 2, 1 mm.
Zajączki są świetne. Poopalały się w ogródku, poskakały po płocie, pozwiedzały drzewka. Dobrze się bawiły.
Wzór znajdziecie tutaj https://amigurum.com/2018/07/crochet-bunny-amigurumi.html
Ja zrobiłam trochę po swojemu. Rączek nie przyszywałam tylko wrobiłam w ostatnim rzędzie ciała. Głowy też nie przyszyłam. Po zrobieniu ostatniego rzędu ciała zaczęłam robić głowę omijając jeden rząd (12 półsłupków).
Ale w całym tym eksperymencie chodziło o to, czy z jednego motka Alize Cotton Gold uda mi się zrobić trzy zajączki. Udało się!
Przy zielonym bardzo mi zależało, aby nie było brązowego koloru, więc musiałam trochę wziąc z kończ motka, trochę z początku, ale się udało.
Użyłam szydełka 2, 1 mm.
Zajączki są świetne. Poopalały się w ogródku, poskakały po płocie, pozwiedzały drzewka. Dobrze się bawiły.
Komentarze
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za komentarz.