Coś na kiermasz

  Minął miesiąc, a ja nic nie napisałam. Oczywiście coś robiłam i będę to sukcesywnie wstawiać.Na drutach kilka prac, na szydełku mniej. Dzisiaj tak na szybko pokażę, co syn zaniósł na szkolny kiermasz. W środę była wywiadówka, na której pani zastępująca wychowawcę (od października wychowawczyni choruje) powiedziała, że na wczoraj potrzebne są rzeczy na kiermasz. No cóż, spać nie trzeba. Wyrobiłam się. Niestety jako jedyna.
   Gniazdka z jajkami zrobiłam na filcowych podkładkach. Dodałam trochę sizalu. Wszystko klejone pistoletem na klej. Świeczniki robiłam z drucików kreatywnych. Reszta z tego, co było pod ręką.








A tak zrobisz świecznik 








Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chusta mech

Jak zrobić czapkę na szydełku 12/2019

Czapka na szydełku opis wykonania