Szydełko, druty, czasem krzyżyki

   Sweterek powstał spontanicznie. Popatrzyłam na dwie włóczki i natychmiast znalazłam dla nich funkcję. :) Będą robić za sweterek. Biała włóczka to zwykły akryl elite, a kolorowa to Angora Active.  Wzór na karczek krąży w internecie od dawna. Reszta poszła łatwo. Rękawki zrobiłam wrabiając 34 słupki. Co trzy rzędy zmniejszałam o 2 słupki. Sweterek wygląda cudnie. Zdjęcie niestety nie oddaje uroku. Brzegi obrobiłam półsłupkami z narzutem. Postanowiłam nie dodawać guziczków.

   Aż wstyd, znowu nic nie napisałam. Trochę czasu zajmuje mi nowe hobby. Quilling. Odkryłam to dzięki przyjaciółce. Pierwsze prace .... No idzie mi coraz lepiej.   Ale dzisiaj chciałam się pochwalić torebką. Zmieści się w niej portfel, telefon i jeszcze trochę rzeczy. Chciałam, żeby była sztywna i robiłam szydełkiem 8 mm, ale śmiało można większym. Poszło troszkę więcej niż połowa motka. Korzystałam z tego opisu  http://helenacc.blogspot.com.br/2014/01/bolsa-salmao-em-trapilho.html   Robótka na godzinę. Nic nie zszywałam. Zdjęcie trochę źle wyszło,bo  torebka jest brązowa i naprawdę super wygląda. Przyjaciółka zachwycona, a to najważniejsze.